Zwycięstwem MKS-u Polkowice zakończyło się derbowe spotkanie, w którym rywalkami były koszykarki UKS Ekonoma Legnica. Po pierwszej części meczu legniczanki prowadziły różnicą siedmiu punktów, ale dwie ostatnie kwarty należały do drużyny z Polkowic, która ostatecznie wygrała 73:64.
Legniczanki zagrały z MKS-em mocno osłabione. Na parkiecie w derbowym spotkaniu nie wystąpiła Daria Krupińska, Monika Skoczylas oraz Sara Zachorska. Brak trzech podstawowych zawodniczek nie przeszkodził jednak drużynie w nawiązaniu równorzędnej walki. Decydująca była jednak końcówka spotkania, w której lepiej spisały się zawodniczki z Polkowic i ostatecznie to one zgarnęły pełną pulę.
– „Graliśmy dzisiaj bez trzech podstawowych zawodniczek, które odgrywają w naszym zespole ważne role. To wszystko spowodowało, że musieliśmy drastycznie zmienić plany na ten mecz” – skomentował Marek Marcinkiewicz, trener Ekonoma Legnica.
Pierwsza kwarta derbowego pojedynku należała do bardzo wyrównanych. Obie drużyny chciały dobrze rozpocząć spotkanie i nie dać odskoczyć rywalom. Ostatecznie premierowa partia zakończyła się skromnym zwycięstwem polkowiczanek 20:19. W drugiej kwarcie zdecydowanie lepiej wypadły jednak zawodniczki UKS Ekonoma Legnica. Podopieczne trenera Marcinkiewicza przejęły kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie i wygrały 20:12, obejmując prowadzenie w całym meczu.
Trzecia kwarta zaczęła się od ataku Ekonoma, który zdobył osiem punktów z rzędu. Przewaga legniczanek wynosiła już piętnaście punktów i wydawało się, że nic nie stanie na drodze po zwycięstwo. Polkowiczanki zdobyły jednak szesnaście punktów z rzędu, zdecydowanie dominując w tej części meczu. MKS złapał wiatr w żagle i zwyciężył dwie ostatnie kwarty, wygrywając cały mecz 73:64.
– „Niestety w pierwszej połowie Ekonom postawił nam bardzo wysokie warunki przez co mieliśmy wielki problem ze sforsowaniem ich strefy. W przerwie było gorąco w szatni, ale niestety to za bardzo nie podziałało, bo Legnica rzuciła nam osiem punktów z rzędu i prowadziła już piętnastoma punktami. Potem wziąłem czas, który pozwolił zmotywować mi nasze zawodniczki, dzięki czemu udało nam się wyjść na prowadzenie” – podsumował Michał Grzesik, trener MKS-u Polkowice.
Ekonom Legnica – MKS Polkowice 64:73 (19:20, 20:12, 10:19, 15:22)
Punkty dla EKONOMA zdobyły:
Małgorzata Światłoń 2, Joanna Plizga 20, Marta Majchrzak 6, Elżbieta Borkowska 5, Katarzyna Palma 8, Katarzyna Rożeń 14, Katarzyna Adamska 3, Barbara Rogowska (kpt.) 6, Katarzyna Starzak.
Trener: Marek Marcinkiewicz.
Widzów: ok. 50.
/fot. UKS Ekonom Legnica/
