Głogów: Pozamieniał części w kradzionych rowerach i myślał, że mu się uda

0
1503
zdjęcie 2014-10-16 skradzione rowery@Głogów-num

40-letni głogowianin włamał się do dwóch piwnic, skąd ukradł rowery warte 3 700 złotych. Złodziej jednym rowerem spokojnie jeździł po mieście, a drugi oddał do lombardu za 100 złotych. Mężczyzna, aby utrudnić rozpoznanie rowerów, przełożył w nich niektóre elementy oraz część wyposażenia. Nie uchroniło to jednak złodzieja przed zatrzymaniem. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

„40 – letni głogowianin został zatrzymany przez policjantów pod zarzutem kradzieży dwóch rowerów. Markowe pojazdy miały sporą wartość. Łącznie około 3700 złotych. Sprawca był przekonany, że wystarczy pozmieniać w nich części, aby być bezkarnym” – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie, Bogdan Kaleta.

Do kradzieży doszło w dniu 6 października w Głogowie. Sprawca włamał się do dwóch piwnic. Jego łupem padły dwa rowery. Były to markowe pojazdy z dobrym osprzętem, o sporej wartości, która została wyceniona na około 3700 złotych.

40 – latek, aby utrudnić rozpoznanie rowerów, przełożył w nich niektóre elementy oraz część wyposażenia. Jeden z rowerów normalnie użytkował, a drugi oddał do lombardu, uzyskując za niego 100 złotych.

„Ta mistyfikacja na nic się nie zdała. Policjanci wydziału kryminalnego odzyskali skradzione rowery i zatrzymali podejrzanego głogowianina. Rowery wróciły do właścicieli, którzy jednak uznali, że wolą pierwotne wersje swoich pojazdów” – dodaje oficer prasowy.

Za kradzież z włamaniem grozi kara od roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności.