Okres przedwyborczy to intensywny czas dla kandydatów startujących w wyborach samorządowych. Kandydaci na prezydenta Głogowa, prześcigają się w pomysłach na rozwój miasta. Organizują także niecodzienne miejsca spotkań z dziennikarzami. Jeden z kandydatów na fotel prezydenta, Tomasz Kurzawa zorganizował spotkanie na terenie głogowskiej strefy ekonomicznej, aby pokazać to co miało tam powstać… ale nie powstało.
Tomasz Kurzawa jest kandydatem z komitetu wyborczego Wyborców „Aktywni Razem”. W mijającej kadencji radnym z ramienia tego komitetu jest Mirosław Dąbrowski, natomiast w radzie powiatu zasiada Joanna Gniewosz.
Tomasz Kurzawa to głogowski biznesmen, który od 24 lat prowadzi własną działalność gospodarczą. Myśl o kandydowaniu na urząd prezydenta Głogowa pojawiła się u niego już dwa lata temu. Zarówno on jak i kandydaci do Rady Miasta z jego komitetu uważają, że miasto jest jak firma, którą trzeba umiejętnie zarządzać – „Wiem co to jest tworzenie miejsc pracy, potrafię rozmawiać z przedsiębiorcami” – mówi Kurzawa, który spotkał się z dziennikarzami w miejscu, gdzie miała powstać strefa ekonomiczna.
Jednym z głównych zadań jakie stawia sobie kandydat na prezydenta to uporządkowanie finansów publicznych – „Nasze publiczne pieniądze są marnotrawione” – twierdzi.
Jego zdaniem obecna władza nie potrafi rozmawiać z ludźmi i chce tylko realizować własne cele: – „Prezydent musi spotykać się z mieszkańcami i stąd czerpać wiedzę co jest w mieście do zrobienia”.
Tomasz Kurzawa mówi, że stawia na apolityczność samorządu – „Nie ma w samorządzie miejsca na politykę. Politycy zajmują się swoimi sprawami. Nie można dobrze służyć dwóm panom, a politycy partyjni tak robią. Niestety częściej wybierają wierność swojej partii”.
W obecnych wyborach Komitet Wyborców „Aktywni Razem” wystawia tylko kandydatów do Rady Miasta. Tomasz Kurzawa zapowiada, że już wkrótce przedstawi swój program wyborczy: – „Będzie o moście, o modernizacji układu komunikacyjnego, program dla oświaty, o tworzeniu miejsc pracy i o spędzaniu czasu wolnego. To są sprawy najważniejsze”.
