Po kilku metrach biegu i pościgu policjanci wydziału kryminalnego głogowskiej policji zatrzymali 23–letniego mężczyznę. Ten na widok policjantów odrzucił dużą podróżną torbę i zaczął uciekać. Okazuje się, że miał ku temu niemały powód. W torbie głogowscy policjanci znaleźli metalowe krzyże z nagrobków. 23–latek przyznał się do ograbienia 26 grobów.
Do zatrzymania 23–letniego mężczyzny doszło w nocy z piątku na sobotę (z 5 na 6 października). Policjanci wydziału kryminalnego głogowskiej policji zauważyli dwóch mężczyzn, którzy w nocy przemieszczali się ulicą niosąc dużą torbę. Kiedy policjanci chcieli wylegitymować mężczyzn, ci rzucili się do ucieczki. Po kilkusetmetrowym pościgu policjanci zatrzymali 23–letniego mężczyznę, mieszkańca Głogowa. Drugiemu mężczyźnie udało się uciec. – Mężczyźni w czasie pościgu odrzucili torbę. W środki znajdowały się wykonane z metali kolorowych krzyże nagrobne oraz inne elementy. Początkowy zatrzymany twierdził, że torba została znaleziona. Ostatecznie przyznał się do ograbienia 26 nagrobków na cmentarzu komunalnym przy ulicy Świerkowej. Kradzieży dokonano właśnie w nocy zatrzymania – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Mężczyzna skradzione przedmioty miał zamiar sprzedać w skupie złomu. Policjanci ustalili także tożsamość drugiego sprawcy, dlatego jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Prokurator zastosował wobec 23–letniego mężczyzny dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości tysiąca złotych. Mężczyźnie za swój czyn grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Teraz głogowska policja ustala listę poszkodowanych osób. – Prosimy o zgłaszanie się osób, które w dniu 6 października stwierdziły kradzież lub uszkodzenia nagrobka na cmentarzu komunalnym przy ulicy Świerkowej lub rozpoznały skradzione przedmioty na zdjęciu jako ich własność – mówi Bogdan Kaleta.
