Wczoraj (21 grudnia) doszło do pożaru w byłej cukrowni w Głogowie. Pożar musiało gasić aż dwanaście jednostek straży pożarnej. Akcja strażaków trwała w sumie około cztery godziny. Przyczyną pożaru było zapalenie się składowanych w tym miejscu opakowań z tworzywa sztucznego. Do pożaru doszło w trakcie prowadzonych prac demontażowych na jednej z hali w byłej cukrowni.
Pięć jednostek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie oraz siedem jednostek z Ochotniczych Straży Pożarne z Powiatu Głogowskiego gasiło wczoraj (21 grudnia) pożar, który wybuchł na terenie byłej cukrowni w Głogowie. Strażacy zgłoszenie o pożarze przyjęli około godziny 15.15. O zdarzeniu poinformowali pracownicy, który w jednej z hal w cukrowni wykonywali prace remontowo – spawalnicze. Najprawdopodobniej podczas tych prac doszło do zapalenia opakowań z tworzywa sztucznego, które były w tym miejscu składowane. W tym czasie w hali przebywało ośmiu pracownik zajmującym się demontażem w cukrowni. Na szczęście wszystkim udało się uciec przed ogniem i nikt nie został poszkodowany. Jednak na terenie cukrowni wystąpiło duże zadymienia. Dwanaście jednostek straży pożarnej gasiło pożar do około godziny 19.00. Nieznane są jeszcze straty, do jakich doszło w trakcie pożaru.
