Strajk w Zespole Szkół Przyrodniczych

0
1170

Dyrektorka Zespołu Szkół Przyrodniczych Jolanta Czarnecka wróciła do pracy. Nie godzą się jednak z tym nauczyciele, którzy na znak protestu nie prowadzą dzisiaj zajęć dydaktycznych w szkole. Starostwo Powiatowe do godziny 14.00 dało czas szkole na rozwiązanie tego problemu.Dyrektorka Zespołu Szkół Przyrodniczych Jolanta Czarnecka wróciła do pracy. Nie godzą się jednak z tym nauczyciele, którzy na znak protestu nie prowadzą dzisiaj zajęć dydaktycznych w szkole. Starostwo Powiatowe do godziny 14.00 dało czas szkole na rozwiązanie tego problemu.

Jolanta Czarnecka przez sąd została uznana za winną oszustwa i nakłaniania do fałszowania dokumentów. Nie została jednak skazana i dyrektorka wróciła do szkoły. Z taką decyzją nie zgadzają się nauczyciele pracujący w Zespole Szkół Przyrodniczych. Dzisiaj po godzinie 8.00 przystąpili do strajku protestacyjnego. Nauczyciele odmówili prowadzenia zajęć dydaktycznych. Młodzieżą zajmują się prowadząc lekcje wychowawcze.

Starosta Rafael Rokaszewicz pojawił się w szkole o godzinie 8.00. Nam zależy na tym żeby szkoła funkcjonowała normalnie. W tej chwili tak nie jest. Trzeba, więc jak najszybciej rozwiązać tą sytuacje. Pani Jolanta Czarnecka ma czas do godziny 14.00. Wtedy Starosta pojawi się w szkole i chce żeby pani dyrektor przedstawiła mu plan załagodzenia tej sytuacji. – mówi Bartłomiej Adamczak, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Głogowie.

Jeśli sytuacja nie zostanie rozwiązana Starostwo Powiatowe będzie musiało zastosować inne środki.