Przepłynęli Odrą przez Głogów

0
1119

Morsy z Kędzierzyna-Koźla zawitały wczoraj wieczorem do Głogowa. Grupa siedmiu śmiałków podróżuje Odrą. I choć podróżują statkiem to jedna osoba z ekipy zawsze jest za burtą.

Morsy z Kędzierzyna-Koźla zorganizowali spływ Odrą pod nazwą “Przywrócić żeglugę na Odrze, ukazać walory turystyczno-krajoznawcze Odry, Odra rzeką integracji europejskiej. Grupa siedmiu śmiałków przepłyną dystans 741 kilometrów. Wczoraj grupa morsów wpłynęła do Głogowa. Nasze miasto jest półmetkiem podróży. –Płyniemy systemem sztafetowym. Każda osoba jest minimum godzinę w wodzie. Zasada jest taka, że codziennie łącznie przepływamy minimum pięćdziesiąt kilometrów dziennie. – mówi Janusz Tyka, szef klubu “Morsów Dębowa” Kędzierzyn- Koźle. Pomysł zorganizowania takiego spływu zrodził się z okazji dziesięciolecia klubu. –Postanowiliśmy zorganizować coś nietypowego. Jesteśmy miastem, które leży nad Odrą i chcieliśmy przepłynąć ją w całości – tłumaczy Janusz Tyka.

Jak mówił szef klubu Morsów jest pozytywnie zaskoczony tym jak wygląda Odra w okolicach Głogowa. – Człowiek oglądając tą rzekę poznaje kraj i stwierdza, że jest malowniczy, urokliwy i nieprawdopodobnie piękny – dodaje Janusz Tyka.  Szacuje się, że morsy dopłyną do Szczecina 3 grudnia i tak symbolicznie przekażą Danii przewodnictwo w Unii Europejskiej.