Włamanie do głogowskiej apteki

0
1064

Wczoraj (26 listopada) policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie otrzymali informacje o włamaniu do jednych z głogowskich aptek. Na razie policjanci nie chcą zdradzać szczegółów. Wiadomo tylko, że do włamania doszło zanim w aptece pojawili się pracownicy.

Wczoraj (26 listopada) około godziny 9.20 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie otrzymali zawiadomienie o włamaniu do apteki. – Włamano się do jednej z głogowskich aptek w hipermarkecie. Złodzieje do apteki dostali się najprawdopodobniej ze środka sklepu – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Okazało się, że apteki zginął utarg w wysokości paru tysięcy złotych oraz kasetka, w której znajdowały się silne lekarstwa. – Najprawdopodobniej karetka ta padła łupem, bo myślano, że znajdują się w niej pieniądze – tłumaczy Bogdan Kaleta. Możliwe jest jednak, że lekarstwa te zostaną wprowadzone na czarny rynek. Przestrzegamy, że nie właściwe użycie tych leków może być groźne dla zdrowia lub życia.

Na miejsce włamania pojawili się głogowscy policjanci, którzy prowadzili tam działania operacyjne. Zostały pobrane odciski palców. Pomocne mogą okazać się także nagrania z monitoringu, który znajduje się zarówno w sklepie jak i na parkingu przed nim. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie będą teraz ustalać, kto dopuścił się włamania do apteki. Całe zdarzenie miało miejsce najprawdopodobniej w nocy z niedzieli (25 listopada) na poniedziałek (26 listopada). – Trudno nam ustalić dokładną godzinę. Możemy tutaj mówić tylko o przedziale czasowym – dodaje Bogdan Kaleta.