Ma dwadzieścia jeden lat, jest chory na raka. Potrzebuje pomocy, a my właśnie mu ją dajemy. Nie możemy stać obojętnie, to nasz przyjaciel, kolega, znajomy. Jacek, jesteśmy tu dla Ciebie! – niosło się w piątkowy wieczór ze sceny Wentylatornii Miejskiego Ośrodka Kultury.
Głogowska młodzież niejednokrotnie pokazuje, że w trudnych momentach, niczym bohaterowie “Kamieni na Szaniec”, potrafi się jednoczyć. Piątkowy wieczór (22 czerwca) spędziła w rytmie hip-hopu. Trzygodzinny koncert na rzecz Jacka Maliszewskiego opiewał w atmosferę przyjaźni mającą jeden cel. Na scenie pojawili się lokalni wykonawcy: Kosa&Adis, DasT, Metoda(Junis), Ramzi, Drobny&Blizna oraz TMK aka Piekielny. Większość z nich zna Jacka osobiście.
Organizatorom tego wieczoru udało się uzbierać 810,23 zł. Wprawdzie nie jest to szczyt marzeń, ponieważ zebrana kwota to kropla w morzu sumy potrzebnej na leczenie, lecz, jak przyznają, większe znaczenie ma wsparcie psychiczne: Jacek ma świadomość wsparcia przede wszystkim ze strony rówieśników. Mamy 10 stałych wolontariuszy, którzy jak tylko możliwe pomagają. Ciągle dochodzą następni. Duże wsparcie mieszkańców odczuwają rodzice Jacka. Jeszcze niedawno widać było podłamanie, z dnia na dzień stan się polepsza, a my nie zamierzamy poprzestać – komentowały Dominika Kobryńczuk i Patrycja Depa, organizatorki akcji pomocy Jackowi Maliszewskiemu.
To nie pierwsza tego typu akcja mająca na celu wsparcie młodego głogowianina. Wcześniej miedzy innymi wolontariusze pojawili się na Dniach Głogowa, koncercie rockowym przy głogowskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej czy przy okazji Stachuriady. Partycja i Dominika zapowiadają, że na tym nie poprzestaną, a kolejne akcję przed nami. Najbliższa już 30 czerwca w Jeleniej Górze, gdzie swój koncert zagra miedzy innymi Te-Tris.