MIEDZIAK.info.pl | Informacje & Wydarzenia Okręgu Miedziowego

Nie wytrzymali! W Słowiańskim oGródku pojawili się pierwsi wandale

Słowiański oGródek w głogowskim Parku Słowiańskim jeszcze nie został otwarty, a już pojawili się pierwsi wandale. Uszkodzono ogrodzenie. Drewniane ściany porysowano bezsensownymi bohomazami. Tu i ówdzie leżą puszki i butelki po piwie.

Jak nie po dobroci, to siłą

Uroczyste otwarcie nowego placu zabaw w Parku Słowiańskim zbliża się wielkimi krokami. Tymczasem otaczające je ogrodzenie zostało uszkodzone. W dwóch miejscach wyrwano osadzone w ziemi sztachety, na których ogrodzenie się wspierało. Gołym okiem widać cel tego działania – wejść do środka. Na siłę, na chama. Na zasadzie: „Zamknięte? Nieważne! I tak wejdziemy. Zniszczymy, a wejdziemy”.

 

Ale do środka wejść trudno. Masywne bramy zabezpieczone są łańcuchami i kłódkami. To jednak nie zraziło amatorów piwa. Jakimś sposobem na zamkniętym i zabezpieczonym terenie znalazły się puste puszki, butelki i inne śmieci, a także ślady butów. Na tym jednak nie koniec. Jacyś początkujący graficiarze przy pomocy kredy wyrysowali na ścianach oGródka bełkotliwe gryzmoły.

Zasady są jasne

Regulamin użytkowania słowiańskiego placu zabaw mówi jasno:

Siła przyciągania

Słowiański oGródek to całkowicie wyjątkowe miejsce. Wzorowany na średniowiecznym grodzie plac zabaw przyciąga uwagę każdego przechodnia. Ludzie z uwagą przyglądają się wyniosłym budowlom i dziwnym konstrukcjom. Na ich twarzach widać coś pomiędzy zachwytem i zdumieniem. Dzieci natomiast z błyskiem w oczach zaglądają do środka, spragnione nowych wyzwań i nowych zabaw. Byłaby wielka szkoda, gdyby tak fantazyjny obiekt został zniszczony.

Warto pamiętać, że Kodeks wykroczeń za wybryki, podobne do tych opisanych powyżej, przewiduje mandat nawet do 500 zł.