Na tarczy wróciły z Grodu Kraka koszykarki MKS-u Polkowice. Podopieczne Vadima Czeczuro musiały uznać wyższość mistrzyń Polski, Wisły Can-Pack Kraków przegrywając 53:79. Aktualnie polkowiczanki zajmują trzecią lokatę w ligowej tabeli, a na swoim parkiecie zaprezentują się za dwa tygodnie.
Podrażnione wysoką porażką w rozgrywkach Euroligi z ZVVZ USK Praga krakowskie koszykarki były zdecydowanymi faworytkami tej konfrontacji. Dodatkowo mecz był dla nich doskonałą okazją do rewanżu za przegraną na parkiecie w Polkowicach. W połowie października zawodniczki MKS-u wygrały przed własną publicznością 57:51. Tym razem zdecydowanie lepiej wypadły jednak koszykarki Wisły Can-Pack Kraków.
Krakowianki dobrze weszło w to spotkanie i już po ponad dwóch minutach prowadziły 10:2. Gospodynie kontrolowały wydarzenia na parkiecie i zdołały jeszcze powiększyć swoją przewagę, wygrywając ostatecznie 23:13. W drugiej kwarcie nadal rządziły mistrzynie kraju, które zmuszały polkowiczanki do popełniania błędów. Druga odsłona meczu zakończyła się wygraną Wisły Can-Pack 20:12 i na półmetku spotkania prowadziła ona 43:25.
W trzeciej kwarcie zawodniczki trenera Vadima Czeczuro zaczęły sobie lepiej radzić z defensywą gospodyń. Koszykarki MKS-u Polkowice oddawały więcej rzutów z dystansu i co najważniejsze – były one celne. Szczególnie aktywna była w tej kwarcie Agata Nowacka, która regularnie trafiała zza linii 6,75 m. Polkowiczanki częściowo odrobiły straty, a zwyciężając tę partię 24:15, w całym spotkaniu traciły już tylko dziewięć punktów do rywalek.
Niestety, ostatnia kwarta to prawdziwy pogrom. W ciągu pierwszych trzech minut krakowskie koszykarki powiększyły swoją przewagę do 15 punktów i już do końca kontrolowały przebieg spotkania. Polkowiczanki nie zdołały już stoczyć równej walki i ostatecznie mistrzynie Polski zwyciężyły to spotkanie 79:53.
Aktualnie polkowiczanki zajmują 3. miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi Kobiet. Dorobek koszykarek MKS-u to 28 punktów. Liderem jest Wisła Can-Pack Kraków z 30 punktami na koncie. Kolejny mecz podopieczne trenera Czeczuro zagrają 7 lutego we własnej hali. Przeciwnikiem będzie JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań. Wielkopolska ekipa zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce w lidze.
Wisła Can-Pack Kraków – MKS Polkowice 79:53 (23:13, 20:12, 15:24, 21:4)
Wisła: Turner 29, Peters 16, Żurowska-Cegielska 10, Ziętara 9, Nicholls 7, Szott-Hejmej 6, Zohnova 2, Puter 0, Misiuk 0.
MKS: Nowacka 12, Michael 11, Greene 10, Gala 7, Stankiewicz 7, Schmidt 4, Diaz 2, Bucyk 0, Żukowska 0.
/fot. MKS Polkowice/
