MIEDZIAK.info.pl | Informacje & Wydarzenia Okręgu Miedziowego

Miedź Legnica poległa na terenie lidera pierwszej ligi

Bez punktów wrócili do domu pierwszoligowi piłkarze Miedzi Legnica, którzy grali na wyjeździe w Sosnowcu. Jedyna bramka spotkania padła po godzinie gry, kiedy futbolówkę do bramki skierował Martin Pribula. Wygrana gospodarzy sprawiła, że zespół nadal zajmuje fotel lidera rozgrywek pierwszej ligi. Miedź jest aktualnie dziesiąta.

Pierwsza połowa spotkania była dość atrakcyjna dla widzów, chociaż nie padła w niej ani jedna bramka. Jako pierwsi zaatakowali legniczanie. Trzy minuty po rozpoczęciu meczu próbował Mariusz Rybicki, ale uderzył obok słupka. Później ten sam zawodnik miał jeszcze swoje okazje, ale za każdym razem brakowało skuteczności. Szanse na zdobycie bramki mieli też piłkarze Zagłębia Sosnowiec. W 36. minucie dobrą interwencją popisał się Paweł Kapsa i do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis.

Po zmianie stron sosnowiczanie atakowali coraz pewniej i w 60. minucie wyszli na prowadzenie. Celnym strzałem z ostrego kąta popisał się Martin Pribula, dzięki czemu gospodarze wygrywali 1:0. Legniczanie najbliżej wyrównania byli w 77. minucie po uderzeniu Petteri Forsella. Strzał fińskiego zawodnika wylądował jednak na poprzeczce. Więcej bramek w meczu już nie padło i trzy punkty zostały w Sosnowcu.

– „Na początek chcę pogratulować Zagłębiu Sosnowiec zwycięstwa. Jeśli chodzi o sam mecz, straciliśmy bramkę nie po błędzie, a po akcji skrzydłem Zagłębia. Sytuacji bramkowych Zagłębie nie miało zbyt wielu, tak samo jak i moja drużyna. Szwankowała u nas gra skrzydłami. Wydaje mi się, że na dobrą sprawę, gdyby mecz zakończył się remisem 0:0, to nikt by nie doznał przez to krzywdy. Zagłębie w dzisiejszym meczu nie zaskoczyło mnie. Wiedziałem na co musimy być tu przygotowani i nie myliłem się. Oczywiście żałuję, że nie zdobyliśmy dziś choćby punktu. Mamy jednak kolejne wyjazdy. Myślę, że nie ma co dramatyzować, bo przez większość meczu graliśmy poprawnie i nie dopuszczaliśmy do sytuacji bramkowych. Szkoda, że nasza siła ofensywna nie była taka, jak w innych meczach. W kilku sytuacjach mogliśmy się dziś zachować w inny sposób” – skomentował trener Ryszard Tarasiewicz.

Kolejny mecz Miedzianka zagra 22 października w Mielcu.

Zagłębie Sosnowiec – Miedź Legnica 1:0 (0:0)
1:0 – Martin Pribula 60′

Zagłębie: Jakub Szumski – Konrad Budek (46′ Marcin Sierczyński), Arkadiusz Najemski, Krzysztof Markowski, Żarko Udovicić – Sebastian Dudek, Łukasz Matusiak – Dawid Ryndak, Tomasz Nowak (85′ Kamil Wiktorski), Martin Pribula (63′ Robert Bartczak) – Vamara Sanogo.

Miedź: Paweł Kapsa – Grzegorz Bartczak, Jonatan de Amo, Tomasz Midzierski, Rumen Trifonow – Keon Daniel, Damian Rasak – Michał Bartkowiak (77′ Oscar Martin), Łukasz Garguła (57′ Paul Batin), Mariusz Rybicki (84′ Wojciech Łobodziński) – Petteri Forsell.

Żółte kartki: Budek, Matusiak (Zagłębie) oraz Bartkowiak (Miedź).

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

Tabela I ligi

Miejsce Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1. Zagłębie Sosnowiec 13 7 5 1 28:17 26
2. GKS Katowice 13 7 4 2 15:7 25
3. Chojniczanka Chojnice 13 5 7 1 22:17 22
4. Drutex-Bytovia Bytów 13 5 5 3 18:15 20
5. Sandecja Nowy Sącz 13 5 4 4 15:12 19
6. Górnik Zabrze 13 5 4 4 16:13 19
7. Pogoń Siedlce 13 6 1 6 12:12 19
8. Wigry Suwałki 12 5 4 3 18:13 19
9. Podbeskidzie Bielsko-Biała 13 5 3 5 14:12 18
10. Miedź Legnica 13 4 6 3 15:10 18
11. Chrobry Głogów 13 4 3 6 18:21 15
12. Wisła Puławy 13 3 5 5 17:22 14
13. Stomil Olsztyn 13 4 5 4 17:11 14
14. Olimpia Grudziądz 12 4 2 6 18:20 14
15. GKS Tychy 13 3 5 5 11:18 14
16. Stal Mielec 13 2 5 6 9:22 11
17. MKS Kluczbork 13 1 7 5 12:23 10
18. Znicz Pruszków 13 2 3 8 9:19 9

/fot. Zaglebie.eu/