Brązowy medal w formule kick-light oraz srebro w K-1 – tak wygląda dorobek reprezentantów Legionu Głogów, którzy rywalizowali w Mistrzostwach Świata Juniorów w Dublinie. Na najniższym stopniu podium w swojej kategorii stanęła Martyna Kierczyńska, natomiast Julia Świca wróciła z Irlandii ze srebrnym krążkiem.
W K-1 Legion Głogów był też reprezentowany przez Dominika Balę, Mikołaja Kopaniszyna oraz Krzysztofa Małeckiego. Zawodnicy nie zdołali awansować do strefy medalowej, jednak trener Maciej Domińczak pochwalił ich za zaangażowanie podczas swoich walk. – „Chłopakom nie udało się wejść do strefy medalowej, ale w swoich walkach robili wszystko co mogli, aby wygrać. Na wynik walki składa się wiele czynników: przygotowania, doświadczenie, odpowiednia dieta, dyspozycja dnia jak również odpowiedni odpoczynek. Po kilkudziesięciogodzinnej podróży ciało potrzebuje sporo czasu, aby dojść do siebie, a tego ewidentnie zabrakło. Na zawodach tej rangi spotykają się najlepsi z najlepszych i często małe czynniki potrafią przechylać szalę zwycięstwa na jedną ze stron. Trzeba jak najbardziej wykluczać negatywne czynniki wpływające na wynik walki, a tych tym razem było stanowczo za dużo” – ocenił opiekun Legionistów.
W finale formuły light-kick Julia Świca walczyła z reprezentantką Rosji. Zawodniczka Legionu Głogów walczyła ambitnie, jednak nie zdołała pokonać rywalki i to ona sięgnęła po medal z najcenniejszego kruszcu. Martyna Kierczyńska awans do strefy medalowej wywalczyła sobie po pokonaniu zawodniczki z Węgier. W kolejnej walce stanęła naprzeciw reprezentantki gospodarzy. Irlandka wygrała pojedynek stosunkiem głosów 2:1. – „Dla Martyny to ostatni start w kick-light na imprezie międzynarodowej i za rok wystartuje w K-1. W tej formule czuje się znacznie lepiej i w pełni pokaże na co ją stać” – powiedział Domińczak.
– „Dla każdego z zawodników reprezentowanie Polski to ogromne wyróżnienie, duma a jednocześnie chęć zaprezentowania się z jak najlepszej strony. Nie zawsze się wygrywa – taki jest sport, ale swoją postawą na ringu, nieustępliwością dajemy świadectwo tego jakimi ludźmi jesteśmy, jak bardzo chcemy walczyć o swoje marzenia. Każdy z Legionistów walczył z całych sił o wygraną i za to należy im się szacunek” – dodał trener Legionu Głogów.
Reprezentanci Legionu Głogów po raz kolejny zakończyli swój udział z medalowym dorobkiem. Dwa krążki wywalczone w Mistrzostwach Świata Juniorów z pewnością dają powody do zadowolenia, a także dodatkową motywację przed kolejnymi startami. Gratulujemy udanych występów!
/fot. Legion Głogów/
