KGHM Euromaster Chrobry Głogów wreszcie zwycięski

0
1081

W trzeciej kolejce Futsal Ekstraklasy zawodnicy KGHM Euromastera Chrobry Głogów sięgnęli po pierwszy komplet punktów. Głogowianie pokonali w poniedziałkowy wieczór Gwiazdę Ruda Śląska 3:1 i awansowali tym samym na szóstą lokatę w ligowej tabeli. Bramki dla podopiecznych Tomasza Trznadla zdobywali Dariusz Pieczyński (dwie) oraz Daniel Lebiedziński.

Po wyjazdowej przegranej z Red Dragons Pniewy i domowym remisie z Nbit Gliwice, głogowianie stanęli przed kolejną szansą na zdobycie trzech punktów. Tym razem rywalem była ostatnia w ligowej tabeli Gwiazda Ruda Śląska, co stawiało podopiecznych Tomasza Trznadla w roli faworytów poniedziałkowego spotkania. Drużyna gości przystępowała do trzeciej kolejki z zerowym dorobkiem punktowym i wszyscy w głogowskim obozie liczyli, że nie zmieni się to po wizycie w naszym mieście.

Zgodnie z przewidywaniami, lepiej w spotkanie weszli gospodarze, którzy od początku dyktowali warunki w poniedziałkowej rywalizacji. Momentami przyjezdni nie potrafili wyjść z własnego pola bramkowego, jednak nie miało to przełożenia na wynik. Dobrze w bramce Gwiazdy Ruda Śląska spisywał się Aleksander Waszka, który w kilku sytuacjach uratował swój zespół przed utratą bramki. W głogowskim zespole najaktywniejszy był Kamil Kaczmar i to on sprawiał najwięcej kłopotów defensywie gości.

Pomimo, że głogowianie byli stroną przeważającą, przyjezdni nie zamierzali tylko się bronić. Po uderzeniu z rzutu wolnego Sławomira Pękali futbolówka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką bramki Michała Długosza. Zawodnicy z Rudy Śląskiej próbowali atakować szybkimi kontrami, jednak zdecydowana większość ich akcji kończyła się przed bramką KGHM Euromastera Chrobry Głogów.

Ciekawiej zrobiło się w samej końcówce pierwszej odsłony. W 17. minucie kibice zgromadzeni w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka doczekali się pierwszego trafienia. Autorem bramki został Dariusz Pieczyński, który precyzyjną „podcinką” otworzył wynik spotkania. Niedługo później gospodarze mogli podwyższyć stan rywalizacji. Najpierw w doskonałej okazji znalazł się Kamil Kaczmar, jednak próba uderzenia piętką była w jego wykonaniu nieudana. Po kilkunastu sekundach próbował jeszcze Sebastian Szala, ale w doskonałej sytuacji spudłował.

W drugiej połowie sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo. Po stronie przyjezdnych dobre okazje do wyrównania mieli Wojciech Działach i Jewhenij Daniłenko, natomiast głogowianie mogli podwyższyć prowadzenie po strzale Łukasza Pieczyńskiego. Żadna z tych prób nie została jednak zamieniona na bramkę.

W końcówce spotkania, dążący do wyrównania goście wycofali bramkarza. Z takiego rozwiązania skorzystał Dariusz Pieczyński, który strzałem zza połowy boiska definitywnie pogrzebał nadzieje przyjezdnych. Minutę wcześniej na listę strzelców wpisał się jeszcze Daniel Lebiedziński. Gwiazda Ruda Śląska zdołała odpowiedzieć trafieniem Dmytro Drozda, jednak nie miało ono wpływu na końcowy rezultat meczu. Trzy punkty zostały w Głogowie.

Kibice, którzy wybrali się na poniedziałkowe spotkanie, nie obejrzeli porywającego widowiska. Długimi momentami brakowało wielkich emocji i podbramkowych sytuacji, a najlepszym okresem meczu była końcówka pierwszej odsłony. Zawodnikom obu zespołów nie można jednak odmówić walki i ambicji. Kolejny mecz podopieczni Tomasza Trznadla rozegrają 10 października w Toruniu. Na swój parkiet powrócą w następny weekend, kiedy podejmą AZS Uniwersytet Śląski Katowice.

KGHM EUROMASTER CHROBRY GŁOGÓW – GWIAZDA RUDA ŚLĄSKA 3:1 (1:0)
1:0 Pieczyński 17
2:0 Lebiedziński 38
3:0 Pieczyński 39
3:1 Drozd 39

EUROMASTER: Długosz, Niedźwiecki, Pietruszko, Urbaniak, Tomkowiak, Niedźwiedź, Nowak, Szala, Pieczyński Łukasz, Lebiedziński, Pieczyński Dariusz, Kaczmar, Sander, Konopacki.

GWIAZDA: Waszka, Działach, Danyleiko, Białek, Hiszpański, Piasecki, Haase, Pękala, Drozd, Hewlik, Martyn, Barteczka.