Brązowy medalista Mistrzostw Świata Katar 2015 i najlepszy kołowy tychże mistrzostw – Bartosz Jurecki, podpisał 2-letni kontrakt z głogowskim klubem SPR Chrobry Głogów. Po dziewięciu latach spędzonych w niemieckiej Bundeslidze, Jurecki wraca do Polski, by grać dla Chrobrego.
O takiej wiadomości chyba nawet nie marzyli fani głogowskiej piłki ręcznej. Podczas wczorajszej konferencji prasowej, która była jedną z pierwszych po powrocie zawodnika z mistrzostw świata, władze klubu SPR Chrobry Głogów oraz prezydent miasta Rafael Rokaszewicz poinformowały, że najlepszy kołowy tegorocznych Mistrzostw Świata Katar 2015 – Bartosz Jurecki, podpisał kontrakt z głogowskim klubem.
Prezes zarządu KS SPR Chrobry Głogów Katarzyna Zygier – Szanowni Państwo, umożliwiliśmy wam spotkanie z Bartkiem Jureckim, reprezentantem naszego kraju i brązowym medalistą, ale to nie jest jedyny powód dzisiejszego spotkania. Chcielibyśmy państwa poinformować, że Bartosz Jurecki od przyszłego sezonu 2015/2016 będzie reprezentował barwy Chrobrego Głogów.
Prezydent Miasta Głogowa Rafael Rokaszewicz – Myślę, że ten fakt dla kibiców piłki ręcznej w Głogowie będzie to duża niespodzianka. Przyznam, że jak się dowiedziałem, to naprawdę zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.
K. Zygier – Jest to wielka promocja dla naszego miasta. Bartek przyjął naszą ofertę i zechciał kontynuować swoją dalszą karierę w Chrobrym Głogów, i uważam, że dzięki temu promocja naszego miasta będzie jeszcze większa, a co za tym idzie, będziemy sięgać po jeszcze wyższe cele, niż do tej pory. Chrobry Głogów, ale i Głogów jako miasto oraz kibice piłki ręcznej wiedzą, jak smakuje sukces, ponieważ też przy udziale naszej dzisiejszej gwiazdy w 2006 roku, klub Chrobry Głogów zdobył wicemistrzostwo Polski. Oczywiście pozyskując kolejnych zawodników takiego formatu, jak Bartek, mogę państwu obiecać, i ja głęboko w to wierzę, że w przyszłości będziemy odnawiać sukces piłki ręcznej w Głogowie.
Przypomnijmy, że w sezonie 2005/06 głogowska drużyna, w której ówcześnie grał Bartosz Jurecki, wywalczyła Wicemistrzostwo Polski.
Bartosz Jurecki – Serdecznie dziękuję za zaproszenie. W krótkim czasie brązowy medal i powrót do korzeni – do klubu, z którego tak naprawdę moja kariera się rozkręciła. Pierwszy poważny sukces, udało mi się osiągnąć właśnie tutaj – to było wicemistrzostwo Polski i później wyjazd na zachód do Magdeburga, gdzie do dziś jeszcze reprezentuję barwy tej drużyny. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogę wrócić do Głogowa i dalej kontynuować swoją karierę i mam nadzieję tak, jak pani prezes powiedziała – z takimi skutkami, jak było wcześniej.
Jurecki przyznaje, że decyzja o zmianie klubu z niemieckiego na polski, nie była prosta.
– Jeśli chodzi o decyzję, dlaczego Chrobry Głogów, to była to ciężka decyzja. Po 9 latach spędzonych w Niemczech razem z małżonką podjęliśmy decyzję, że powrócimy do Polski. Oczywiście nie było jeszcze wiadomo do jakiego klubu, ale postanowiliśmy, że wrócimy, bo 9 lat to kawał czasu. Dlatego tym bardziej cieszę się, że to Głogów, bo to miasto, które żyje piłką ręczną. Zawsze była tu świetna atmosfera jeżeli chodzi o zespół, a kibice to ósmy nasz zawodnik, który zawsze nam dawał tego kopniaka podczas meczu, kiedy nam nie szło – to tym bardziej skłoniło mnie do podjęcia takiej decyzji.
Zawodnik nie ukrywa, że otrzymał propozycje od wielu klubów.
B. J.– Jeżeli chodzi o propozycje, to były one i z Polski i z zagranicy. Decyzja była ciężka, bo jakby nie było przez 9 lat zdążyłem się zżyć z Magdeburgiem. Przede wszystkim jednak trudna dla mojej córki, bo całe jej dotychczasowe życie to był Magdeburg. Ale, tak jak powiedziałem, zawsze mnie jakoś kierowało do Głogowa.
– Jeden z najważniejszych aspektów przemawiających za przeniesieniem właśnie do Głogowa był fakt, że mogę tu być razem z rodziną, a to odgrywa dla mnie bardzo ważną rolę. Rodzina zawsze mnie wspiera w tych słabszych, jak i lepszych momentach, dlatego tak jak już wspomniałem – Głogów jest drużyną z której się wybiłem i, jakby nie było, mam wobec niej jakiś mały dług.
Na chwilę obecną Jurecki nie potwierdził, że przeprowadzi się do Głogowa, ale nie wyklucza takiej możliwości.
B. J.– Daleko też do Głogowa nie mam ze swojej miejscowości, więc jest jeszcze troszeczkę czasu do podjęcia decyzji gdzie dokładnie zamieszkamy i jak to się ułoży. Jestem z Kościana, obecnie mieszkam jeszcze troszeczkę bliżej, także daleko nie mam.
Kontrakt Jureckiego podpisany z głogowskim zespołem obejmuje okres dwóch lat. Szczypiornista nie zdradził kwoty wynagrodzenia, jaką zaproponował mu głogowski klub, ale z wypowiedzi można wywnioskować, że nie były to bardzo wygórowane sumy, jakich można by oczekiwać przy zawodniku tego formatu.
B. J.– Z Chrobrym podpisaliśmy kontrakt na dwa lata – do 2017 roku. Chcę wspomóc drużynę moim doświadczeniem na arenie międzynarodowej i doświadczeniem klubu z, jakby nie było, najsilniejszej ligi na świecie – Bundesligi – i wzmocnić drużynę, aby piąć się w górę. Jeśli chodzi o warunki finansowe kontraktu, to nie było większego problemu w dojściu do porozumienia. Oczywiście szczegóły zostają między nami, bo takie są zapisy w kontrakcie, ale większych problemów nie było.
Przypomnijmy, że również brat Bartosza – Michał, gra w reprezentacji Polski w piłce ręcznej i w przeszłości także występował w barwach Chrobrego. Jednak najlepszy kołowy tegorocznych mistrzostw świata nie potwierdza informacji o przejściu Michała Jureckiego do głogowskiego klubu.
B. J.– Jeśli chodzi o mojego brata – Michał ma długoletni kontrakt w Kielcach, także tu będzie troszeczkę większy problem, ale życie pokaże. Wszystko jest możliwe.
Bartosz Jurecki zagra w Chrobrym od przyszłego sezonu, który rozpoczyna się we wrześniu. Jednak, jak zapowiedziała prezes zarządu SPR Chrobry Głogów Katarzyna Zygier, brązowego medalistę w żółto-czerwono-niebieskich barwach będziemy mogli zobaczyć już w sierpniu podczas Memoriału im. Ryszarda Matuszaka.
