Honorowy i zasłużony już oficjalnie

0
1188

W czasie ostatniej sesji Rady Miasta, która miała miejsce 30 października, radni zdecydowali o przyznaniu tytułów: Honorowy Obywatel Miasta Głogowa oraz Zasłużony dla Miasta Głogowa. Tytuły zostały oficjalnie przyznane w czasie nadzwyczajnej połączonej sesji Rady Miasta i Powiatu Głogowskiego, która odbyła się w ubiegłą niedziele (11 listopada). Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Głogowa przypadł Telemachowi Pilitsidisow. Zaś Olgierd Czarner otrzymał tytuł Zasłużony dla Miasta Głogowa.

11 listopada obchodzone jest Narodowe Święto Niepodległości. W Głogowie w tym dniu każdego roku odbywają się uroczystości patriotyczne pod Pomnikiem Dzieci Głogowskich. Później organizowana jest nadzwyczajna połączona sesja Rady Miasta Głogowa oraz Powiatu Głogowskiego. Od lat jest to okazja do oficjalnego przyznania tytułów: Honorowy Obywatel Miasta Głogowa oraz Zasłużony dla Miasta Głogowa. W tym roku uhonorowani zostali: Telemach Pilitsidis oraz Olgierd Czarnej. Kandydaturę malarza i poety Telemach Pilitsidisa, z pochodzenia Greka, zaproponował klub radnych Prawa i Sprawiedliwości w Głogowie. Zaś kandydaturę profesora Olgierda Czarnera zaproponowało Towarzystwo Ziemi Głogowskiej. Profesor Olgierd Czarner kieruje restauracją Kolegiaty Najświętszej Marii Panny w Głogowie, jako główny projektant i konsultant. – Zostałem zaproszony ponad ćwierć wieku temu do Głogowa. Moja praca nad rzecz odratowania Kolegiaty ma ogromne znaczenie moje osobiste, ale też dla Głogowa i polskiej kultury. To jest zabytek wysokiej klasy i związany tak bardzo z historią Polski, że aż się nie chce wierzyć, że w tym obiekcie zachowały się różne elementy. Chciałem podziękować wszystkim, którzy przyczyniają się do restauracji Kolegiaty. Jednak mimo to zabytek ten nadal potrzebuje wiele pracy – mówił Olgierd Czarner.
Zawsze szukałem swojego miejsca, bo miałem trochę problem ze swoją tożsamością. Za każdym razem, kiedy byłem w Grecji mówiono o mnie, że jestem Polakiem. Z kolei w Polsce utożsamiano mnie z miejscem mojego urodzenia i mówiono o mnie Grek. Być może teraz przez to wyróżnienie, że jestem honorowym obywatelem tego miasta będę mógł poczuć się naprawdę Polakiem, który jest tu miejscowy – mówił Telemach Pilisidis chwilę po otrzymaniu tytuły Honorowego Obywatela Miasta Głogowa.