Wczoraj (28.01) odbył się powarsztatowy spektakl uczestników warsztatów teatru tańca na podstawie bajki duńskiego pisarza H. Ch. Andersena “Dziewczyna z zapałkami”.Wczoraj (28.01) odbył się powarsztatowy spektakl uczestników warsztatów teatru tańca na podstawie bajki duńskiego pisarza H. Ch. Andersena “Dziewczyna z zapałkami”.
Warsztaty prowadzone były przez Piotra Sorokę z Wrocławskiego Teatru Pantomimy im. H. Tomaszewskiego – Zajęcia obejmowały warsztat teatru tańca współczesnego, ale jakby cały warsztat nazywał się Warsztat Teatru Tańca, bo oprócz tego, że uczyliśmy się tańczyć, poznawaliśmy specyfikę pracy w teatrze tańca. Frekwencja się zmieniła, na początku było dziesięć osób, a później zostaliśmy w szóstkę – mówi Piotr Soroka.
Uczestnicy warsztatów mieli trzy dni na przygotowanie spektaklu, który został zatytułowany “Nagrzani” – Przede wszystkim jest to odzwierciedlenie zimowej chandry, która jest cały czas za oknem. Nastrój typowo zimowy, nawiązanie do pewnej bajki lecz nie dokońca – mówi Agata Kłos, uczestniczka warsztatów. – Myślę, że jak na trzy dni pracy to efekt jest bardzo fajny i nie należałoby się tutaj spodziewać czegoś więcej, jakiś wielkich fajerwerków, bo to wiadomo, że wymaga czasu przygotowanie każdej prezentacji. Jeżeli chodzi o Piotra Sorokę to mamy doświadczenie z poprzednich warsztatów letnich, kiedy również pracował z niewiele mniej liczną grupą i warsztaty trwały jeden dzień dłużej tylko – przygotowali pokaz do troche innej muzyki, ale oczywiście był inny pomysł, ale to też świadczy o tym, że potrafi bardzo zmobilizować młodzież, aktorów, z którymi współpracuje do tego, aby bardzo intensywnie pracowali. Cieszymy się, że on po raz kolejny do naszego ośrodka przyjechał – mówi Bożena Rudzińska.
