Głogowianin zorganizował swój proceder na początku 2010 roku. Na portalach internetowych umieszczał informację o możliwości załatwienia pracy za granicą. 37-letni mężczyzna do tego celu założył konto bankowe, na które wpływały pieniądze od zainteresowanych. Konto założył na 56-letniego głogowianina, który również został zatrzymany przez policjantów. 56-letni mężczyzna był tak zwanym słupem. Poszukują pracy osoby wysyłały pieniądze w zamian za nic nieznaczące dokumenty. Poszkodowani płacili za nie od kilkunastu złotych do nawet 160 złotych. Sposób okazał się skuteczny. 37-letni mężczyzna oszukał w ten sposób 974 osoby wyłudzając od nich prawie 40 tysięcy złotych.
W trakcie przesłuchania 37- letni mieszkaniec Głogowa powiedział, że na pomysł oszustwa wpadł po tym jak sam został oszukany w podobny sposób. Lista poszkodowanych oraz kwota wyłudzonych pieniędzy może wzrosnąć. Policjanci w dalszym ciągu ustalają pełną listę poszkodowanych. Wobec zatrzymanych mężczyzn prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych oraz poręczenia majątkowego. Obydwaj muszą się meldować w jednostce policji pięć razy w tygodniu. Za oszustwo grozi kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.